2019.10.22 mpotęga oczyszczalania ścieków (1)
  

Poszukiwacze matematyki w recyklingu

Dnia 22 października 2019 r przedstawiciele projektu ,,mPotęga”- ,,Poszukiwacze matematyki w recyklingu” udali się do Oczyszczalni Ścieków w Sierakowicach. Pan Prezes Zarządu Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. zo.o. oprowadził młodzież po oczyszczalni oraz wyjaśnił jak funkcjonuje ta placówka. Uczniowie dowiedzieli się, że do oczyszczalni ścieków wpływają nieczystości z całej gminy Sierakowce – średnio 2,5 tys. m3 na dobę (to dużo).

Etapy oczyszczania ścieków:

  1. Na początku ścieki przechodzą przez proces mechaniczny, w której oddzielane są części stałe.
  2. Następnie z oczyszczonych, od ciał stałych, ścieków oddziela się piasek, który jest wywożony na wysypisko.
  3. Po oczyszczeniu mechanicznym ścieki przepływają do 2 reaktorów, w którym zachodzą procesy biologiczne (pożyteczne mikroorganizmy rozkładają związki biogenne, żywiąc się nimi i zamieniając je na produkty gazowe, wodę i masę komórkową). Ścieki przepływają do komór, w których ogromne dmuchawy dostarczają tlen a w innych są niedotlenione. Dzięki temu woda oddziela się od osadu.
  4. Osad oddziela się od wody, po czym osadza się na dnie.
  5. Oddzielona woda przechodzi przez złoża żwirowe aby oddzielić cząstki stałe.
  6. Osad jest pompowany, odwadniany i wywożony jako nawóz.
  7. Oczyszczoną wodę wprowadza się z powrotem do środowiska.

Proces oczyszczania wody jest długotrwały i skomplikowany. Być może warto więc się zastanowić czy nie nadużywamy tego cennego skarbu.

Tak utrwalona w praktyczny sposób wiedza, na pewno pozostawi trwały ślad w naszej pamięci.

/Lidia Grot kl 8 a/

2019.10.21 Wycieczka integracyjna klas 7 (28)
  

Integracja klas 7

21 października tego roku podczas wycieczki integracyjnej uczniowie klas 7a i 7b próbowali swoich sił w parku linowym u Stolema, podziwiali krajobraz podczas rejsu statkiem po jeziorze Ostrzyckim. Chętni mogli zagrać w mini golfa. Uwieńczeniem wycieczki było wspólne ognisko.

/Edyta Rawicka/

2019.10.14 Matematyczne Kaszuby (11)
  

Wycieczka do Muzeum Ceramiki Kaszubskiej w Chmielnie

14 października 2019r. grupa licząca 25 uczniów z klas 4,5 i 6 pojechała na wycieczkę do Muzeum Ceramiki Kaszubskiej w Chmielnie w ramach projektu „Matematyczne Kaszuby”. Wyjechaliśmy o godzinie 9.00, a wróciliśmy około godziny 11.30. Wyjazd został zorganizowany przez panią Małgorzatę Kostuch, panią Ewelinę Cierocką oraz panią Emilię Syldatk.

Na początku z przewodnikiem zwiedzaliśmy muzeum. Najpierw pan instruktor pokazał nam, jak tworzy się naczynia z gliny na kole garncarskim. Każdy z nas mógł spróbować ulepić wybraną formę przy pomocy demonstratora. Mogliśmy podziwiać m.in. dzbanki, wazony, filiżanki, lichtarze. Następnie przewodnik opowiedział nam o założycielu tego zakładu, który jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Obecny właściciel jest z 10 pokolenia. W muzeum zgromadzono wyroby ceramiczne z 3 ostatnich pokoleń.

Potem pan przewodnik zabrał nas do pomieszczenia, gdzie znajdowały się piece oraz wyroby do kupienia i objaśnił nam proces wypalania naczyń ceramicznych. Każdy wyrób trafia do pieca 2 razy. Podczas pierwszego wypalania w piecu jest 800 stopni Celsjusza, a podczas drugiego wypalania temperatura w piecu wynosi 1000 stopni Celsjusza. Proces wypalania naczyń trwa 12 godzin, zaś suszenia przeciąga się od 5 dni do 1 miesiąca. Po wypaleniu wyrobów piec studzi się 3 dni. Aby doprowadzić piec do tak wysokiej temperatury, zużywa się 1 tonę węgla.

Moim zdaniem muzeum jest bardzo autentycznym i urokliwym miejscem. Warto zwiedzić to miejsce i poznać ludzi, którzy w dzisiejszych czasach tworzą ceramikę ręcznie, używając tradycyjnych metod. Opłata za wejście jest symboliczna. Właściciele bardzo dokładnie opowiedzieli nam, jak wygląda proces powstawania naczyń. Można również samemu spróbować swoich umiejętności na kole garncarskim.

Lider projektu klasy 6b:

Filip Massowa

2019.10.10 Wycieczka do Doliny Jadwigi (1)
  

W gospodarstwie rolnym

W czwartkowy poranek uczniowie z klasy Ic i Id  wyruszyli w kierunku Gowidlina a dokładnie  do zagrody edukacyjnej w  Dolinie Jadwigi. Uczestniczyli w ciekawych zajęciach na terenie gospodarstwa o uprawie zbóż, hodowli zwierząt, poznali lokalne legendy. Była wycieczka agrobusem do lasu. Własny wyrób słodkich bułeczek. Nietypowy plac zabaw. Na koniec pyszne placuszki oraz kapela kaszubska. Czego chcieć więcej? To był niezwykle udany dzień, mimo kapryśnej pogody.

Dziękujemy p. Gabrysi – właścicielce tego wyjątkowego miejsca?

2019.09.28 zlot pttk (42)
  

XXXIV zlot SKKT PTTK w Kościerzynie

28 września członkowie koła „Europodwórko” uczestniczyli w XXXIV Wojewódzkim Zlocie SKKT PTTK  w Kościerzynie. Po rozpakowaniu  się w szkole i krótkiej uroczystości rozpoczęcia zlotu poszliśmy do lasu orientować się w terenie. Było to dla nas trudne i dlatego nie znaleźliśmy wszystkich punktów. Zaraz po tym rozpoczęła się gra miejska. Poszliśmy szukać Stolemów, czyli skrzatów znajdujących się na rynku. Znaleźliśmy wszystkie, choć nie bez trudności: Antałka, Olejniaka, Memkę i Kinosa. Po smacznym obiedzie rozpoczęły się konkursy.   Kostek poszedł pisać test na temat okolicy Kościerzyny i Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego. Później Julia, Zosia i Maja brały udział w konkursie plastycznym na plakat prezentujący walory Kościerzyny. Śpiewaliśmy jeszcze  piosenkę turystyczną, a po kolacji spotkaliśmy się z przedstawicielem Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego. Po tak pełnym wrażeń dniu położyliśmy się spać. Następnego dnia zwiedzaliśmy z przewodnikiem miejsca, które warto byłoby odwiedzić w Kościerzynie, a następnie  udaliśmy się na zakończenie zlotu. Do zobaczenia za rok…

/Maja Wolska Va/

2019.09.27 Przedszkolaki w Gowidlinie (21)
  

Przedszkolaki na agroturystycznej wycieczce

Dzieci z klas 0 pojechały na wycieczkę do agroturystycznego gospodarstwa rolnego w Gowidlinie. Przywitała nas gospodyni, która opowiedziała o pracy w gospodarstwie. Zobaczyliśmy występ zespołu ludowego, który przybliżył nam kulturę kaszubską. Dzieci przygotowały ciasto na kluski do zupy oraz pyszne bułeczki z jabłkiem, które później zjadły. Ale najciekawsze było spotkanie ze zwierzętami. Zobaczyliśmy gęsi, kury, owce. Frajdę sprawiła dzieciom przejażdżka agrobusem i zabawa na placu zabaw. Dziękujemy za miłe chwile.

/Wychowawczyni klas 0/

2019.09.25 Wycieczka do Szymbarku (10)
  

Wycieczka do Szymbarku liderów projektu “Matematyczne Kaszuby”

W środę 25 września 2019 roku liderzy projektu „Matematyczne Kaszuby” pojechali na wycieczkę do Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku w ramach programu „mPotęga”. Uczestniczyli w niej uczniowie klas 4, 5 i 6 oraz opiekunowie.

Na samym początku wyprawy dowiedzieliśmy się, jaką długość ma najdłuższa deska na świecie i poznaliśmy jej historię. W 2002 roku ścięto daglezję (jedlicę zieloną), która miała wysokość 51 m, ale w trakcie prac odłamała się 1/5 drzewa, zostało 36,83 m. Z drzewa wykonano stół o tej samej długości. Nazwano go imieniem laureata Nagrody Nobla – Lecha Wałęsy. Niemcy chcieli pobić ten rekord. W 2011 roku udało im się wyciąć deskę o długości 44,15 m.  Wtedy pan Daniel Czapiewski- właściciel Centrum Edukacji i Promocji Regionu ponownie podjął się próby pobicia rekordu i 2 czerwca 2012 roku zostało ścięte drzewo, z którego wycięto deskę o długości 46,53 m, a tym samym pobito Rekord Guinnessa. 20 dni zajęło robotnikom wycinanie deski. Tak powstała najdłuższa deska świata.

Następnie zwiedziliśmy dom Sybiraka, który został przywieziony w częściach z Syberii odległej o 8100 km, potem chatę trapera należącą kiedyś do rodziny Hipior (Szczypior) z Sierakowic.

Obejrzeliśmy również kościółek pw. św. Rafała Kalinowskiego. 17 września odbywają się w nim zjazdy Sybiraków. Zobaczyliśmy wewnątrz chrzcielnicę, która miała ponad 1000 lat, pochodzącą z Archikatedry Gnieźnieńskiej. Pamięta ona czasy Chrztu Polski, koronację 5 królów Polski: Mieszka ll, Bolesława Chrobrego, Bolesława Śmiałego, Przemysła II, Wacława II. W kościółku można również zobaczyć belki z Jasnej Góry, pamiętające obronę Częstochowy w okresie potopu szwedzkiego, ponad trzystuletnie belki z Żurawia Gdańskiego, oryginalne elementy bunkra gryfitów, przekazane przez byłych żołnierzy Gryfa Pomorskiego.

Pan przewodnik pokazał nam jak wygląda największy koncertujący fortepian świata. Ma wysokość 192,5 cm, szerokość 252 cm, długość 607cm, waży 2500 kg. Stoi na 6 kolumnach.

Na samym końcu podziwialiśmy i zwiedziliśmy dom do góry nogami, którego budowa rozpoczęła się nietypowo – od komina. Dom ma już 12 lat.

Bardzo podobała nam się ta wycieczka. Chcielibyśmy ją przeżyć jeszcze raz, ponieważ dowiedzieliśmy się dużo ciekawych i interesujących rzeczy.

/Liderzy projektu z klasy 6b:

Julia Bednarek, Dominika Lew- Kiedrowska, Filip Massowa/

12.06.2019 klasy 4 w Będominie (18)
  

W Będominie i Lęborku

Klasy czwarte pojechały w środę 12 czerwca 2019 roku Do Muzeum Hymnu Narodowego oraz do kina. Po wejściu do dworku, w którym urodził się i mieszkał Józef Wybicki, od razu poczuliśmy klimat tamtego wieku. Wszystkie podłogi i sufity były wykonane z drewna. Dowiedzieliśmy się wiele o Józefie Wybickim, autorze naszego hymnu narodowego. Zapamiętaliśmy, że miał siedem sióstr i jednego brata. Zdziwiło nas, że  był dwa razy żonaty. Jego pierwsza ukochana Kunegunda, na którą mówił ,,Kundzia”, była od niego 17 lat starsza. Zobaczyliśmy dwa dawne salony i sypialnię (alkowę) jego mamy. Stała tam toaletka i było miejsce przeznaczone do modlitwy. Łóżko okazało się krótkie nie z powodu niskiego wzrostu ludzi w tamtych czasach, lecz dlatego, że spali w pozycji półsiedzącej. Wysłuchaliśmy pierwotnej wersji hymnu oraz trzech pozytywek, które były umieszczone w zegarze, kapliczce i krzyżu. Później zwiedziliśmy dwa inne budynki. Było tam dużo zdjęć i pamiątek, m.in. z pierwszej wojny światowej. Chłopców zainteresowała broń, np. pistolet kapiszonowy. Oglądaliśmy z zaciekawieniem złoty pośmiertny odlew twarzy naszego patrona, Józefa Piłsudskiego. W parku podziwialiśmy stare drzewa, m.in. dąb z czasów Wybickiego.

Potem pojechaliśmy na film do Lęborka. Obejrzeliśmy  go w kinie ,,Fregata”. Nosi tytuł ,,Pokemon: Detektyw Pikachu’’,  jest produkcji USA- Japonia, wyreżyserował go Robert Letterman. Film był emocjonujący, śmieszny i ciekawy. Opowiadał o synu detektywa Harrego Goodmana Timie, który po zaginięciu ojca pojechał do miasta, w którym ludzie i pokemony żyją w zgodzie i na równych prawach. Każdy człowiek miał swojego pupilka w postaci Pokemona. Bohater dowiaduje się, że jego ojca porwał Miutu. Włamuje się do tajnego laboratorium. W filmie jest wiele emocjonujących scen: otworzenie przez chłopca pojemnika z magicznym fioletowym pyłem, walka Pikachu ze smokiem, hologram wypadku ojca Tima, pojedynek Miutu z Pikachu, wyjaśnienie zagadki partnera detektywa.

Najciekawsze jednak były postacie Pokemonów- niezwykłych baśniowych stworków. Tytułowy Pikachu jednym przypominał misia, innym królika. Słodki mały Pokemon był żółty, miał czerwone policzki, na uszach czarne czubki i ogon w kształcie błyskawicy. Miutu posiadał nadprzyrodzoną moc. Miał  długi lawendowy ogon i był szaro –biały, niektórym przypominał łysego kota, ale miał raczej kształt wysokiego człowieka.  Umiał latać, był bardzo silny. Inne stworki, które zapamiętaliśmy, to Balbazaur – mały turkusowy żółw z zielonkawym kwiatem na plecach przypominającym cebulę, ninja żaba, która miała długi język i była niebieska oraz Sindaku, który wyglądał jak kaczko -miś, miał dziób oraz, jak wszystkie Pokemony, wielkie oczy i był żółty. Wszystkim film się podobał, w kinie panował miły chłód, więc  bawiliśmy się dobrze mimo upału.

Dziękujemy paniom wychowawczyniom za zorganizowanie ciekawej wycieczki.

/Uczniowie klas czwartych/

05.06.2019 5a i 5c na Helu (146)
  

5a i 5c na Półwyspie Helskim

Dnia 5 czerwca pojechaliśmy na wycieczkę klasową na Hel. Wspólnie z nami w wycieczce uczestniczyła klasa 5c. Z Sierakowic wyjechaliśmy autokarem o godzinie 7:20, podróż trwała prawie 3 godziny. Po dotarciu na miejsce udaliśmy się do fokarium, gdzie znajdowały się foki. Obejrzeliśmy pokaz akrobacji i karmienia fok. Następnie udaliśmy się do Muzeum Hel. W muzeum uwagę wielu z nas przykuły makiety statków oraz stare monety. Po ciekawym zwiedzaniu muzeum, był czas na krótką przerwę i posiłek. Potem spacerowaliśmy po plaży i moczyliśmy nogi w morzu. Podziwialiśmy piękny helski krajobraz. Wróciliśmy do szkoły o godzinie 19:00. Pod koniec dnia wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni z wyjazdu, chociaż nieco zmęczeni. Mam nadzieję, że jeszcze będziemy mieć możliwość uczestniczenia w kolejnej, równie interesującej wycieczce po naszym regionie.

Szymon Bronk Va

Po nocce w szkole na której mieliśmy dużo wrażeń: mieliśmy zajęcia na sali gim-nastycznej, oglądaliśmy bardzo wzruszający film „O psie który wrócił do domu”. Rano wspólnie z cała klasą wyjechaliśmy na Hel. Po przyjeździe poszliśmy do fokarium , oglądaliśmy jak karmione są foki robią różne sztuczki i dostają za to ryby. Najciekawsze było oglądanie pływających foki zza szyby akwarium. Potem poszliśmy do muzeum rybołówstwa. Gdzie tam mogliśmy zobaczyć różne eksponaty związane z życiem ludzi w dawnych latach. Po tych emocjach mieliśmy jeszcze większe, ponieważ poszliśmy na plaże moczyć nogi w Zatoce Puckiej. Po ciepłej zupie poszliśmy dalej plażować się, ale tym razem już w otwartym Bałtyku. Wracając do domu zobaczyliśmy przedmioty z II wojny światowej :strzelnice, działa, różne punkty obrony Helu. Szkoda, że czas już było wracać.

Marysia Głodowska i Kinga Piask
Klasa: Va

Wycieczka regionalna klas 1 (1)
  

Wycieczka klas 1

Pierwszaki pozdrawiają z wycieczki regionalno-sensoryczno-ekologicznej do Kartuz. Uczestniczyliśmy w warsztatach prowadzonych przez uczniów Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących “Na Wzgórzu” oraz w Muzeum Kaszubskim. Dziękujemy.