Już od klasy VI planowaliśmy naszą wycieczkę w Sudety. Niestety pandemia sprawiła , że nasze marzenia ziściły się dopiero w bieżącym roku szkolnym. Od 14 do 17 września klasy VIII oraz część naszych koleżanek i kolegów z klasy VI wraz z wychowawcami przemierzaliśmy najciekawsze zakątki Dolnego Śląska.
Na początku zwiedziliśmy stolicę regionu – Wrocław. Podziwialiśmy pięknie odrestaurowaną Panoramę Racławicką. W muzeum znajduje się obraz bitwy pod Racławicami namalowany w latach 1893–1894 przez zespół malarzy pod kierunkiem Jana Styki i Wojciecha Kossaka. Obraz olejny przedstawia jeden z epizodów bitwy wojsk polskich pod dowództwem gen.Tadeusza Kościuszki nad wojskami rosyjskimi. Spacerowaliśmy uliczkami starego miasta po Ostrowie Tumskim, co rusz znajdując małe figurki krasnali , których pełno we Wrocławiu. Po dniu pełnym wrażeń dotarliśmy na miejsce naszego noclegu, w Łężycach, koło Duszników Zdroju.
Drugi dzień to wędrówka po rezerwatach Gór Stołowych. Zdobyliśmy najwyższy szczyt tych gór – Szczeliniec Wielki – najwyższy szczyt w Górach Stołowych, na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych. Należy on do Korony Gór Polski i jest jedną z największych atrakcji turystycznych Sudetów, z rezerwatem krajobrazowym i tarasami widokowymi z panoramą Sudetów. Najwyższym punktem jest Fotel Pradziada. Wysokość to 919 m n.p.m. Na górę prowadziło jakieś 680 schodów w górę. Pani przewodnik opowiedziała legendę związaną z tym miejscem, dowiedzieliśmy się dlaczego tak wiele tu skał o różnych kształtach, podziwialiśmy przepięknych widoków. Dowiedzieliśmy się, że w rezerwacie „Błędne Skały” nagrywany był film „Opowieści z Narnii”. Po wyczerpującej wędrówce nabraliśmy sił delektując się wodami mineralnymi w Pijalni Wód w Kudowie Zdroju. Zwiedzaliśmy również Kaplicę Czaszek, gdzie spoczywają kości ofiar wojny trzydziestoletniej, a po kolacji jeszcze ognisko i kiełbaski.
Trzeci dzień to Czechy! A głównie Skalne Miasto w Adszbachu. Turkusowe Jezioro , wielkie formy skalne. Jakże inny tu krajobraz niż w u nas. Fotel Karkonosza, Dwie Wieże, Krasnal, wodospad ukryty w skałach. Wszystkim podobała się przejażdżka tratwą po jeziorku z przezabawnym przewoźnikiem. Płynąc z nim zwiedzaliśmy cały świat, nawet Hawaje. Po drodze odwiedziliśmy sklep, gdzie można było kupić sobie pamiątki z Czech.
Czwartego dnia, niestety już musieliśmy ruszać w drogę powrotną. Pożegnaliśmy się z obsługą, żółtym budynkiem pensjonatu. Po drodze zwiedziliśmy jeszcze starą Kopalnię Złota. Wędrowaliśmy chodnikami , gdzie kiedyś jeździła kolejka ze skałami zawierającymi złoto, taką kolejką mieliśmy okazję się przejechać. A potem to już droga powrotna, z postojem w Mc Donaldzie. Droga minęła szybko i zanim się obejrzeliśmy, witaliśmy rodziców, żegnając wycieczkę i swoich towarzyszy.
Dziękujemy wszystkim, dzięki którym nasza wyprawa doszła do skutku. Naszym rodzicom , wychowawcom, dziękujemy panu przewodnikowi i panu kierowcy, że bezpiecznie nas woził. Dziękujemy też Panu Wójtowi Tadeuszowi Kobieli za dofinansowanie naszego wyjazdu.
W imieniu wszystkich uczestników
Julia Złoch klasa VIIIa