2021.03.03 Igłą i nitką (12)
Język kaszubski

Igłą i nitką po kaszubsku!

Niedawno na zajęciach z języka kaszubskiego uczniowie mogli się wykazać swoimi umiejętnościami hafciarskimi. Klasa druga, poznając wcześniej wzory haftu kaszubskiego oraz symbolikę siedmiu kolorów, z których ten haft się składa, wykorzystała swoją wiedzę w praktyce. Czy haftowanie jest łatwe? Hmm… Zapytajcie o to klasę drugą.

Wszystko zaczęło się od tego, że uczniowie poznali kalki ołówkowe. Okazało się , że wielu z nich nie wiedziało, co to takiego. Jednak szybko wykorzystali kalkę w praktyce i narysowali wybrane przez siebie wzory kwiatów. Z perspektywy czasu to był najprostszy element pracy. Następnie, każdy, ale to każdy z uczniów, walczył z jakże to „niesforną igłą”, która nie chciała współpracować z nitką. Na szczęście teraz, po kilku ciężkich godzinach, mogę już stwierdzić, że wszyscy umieją nawlekać igłę. Od „supełkowania” była pani Ania, jednak z radością stwierdzam, że niektórzy uczniowie sami robili supełki na końcu nitki. Gorsze jednak były te supełki w środku haftu. Wielu zaczynało od początku, nie poddając się. Efekt końcowy możemy zobaczyć w galerii zdjęć.

Myślę, że pomimo pokaleczonych palców przez niesforną igłę, haftowanie sprawiło uczniom wiele radości, choćby dlatego, że kończąc jeden wzór, rysowali drugi, a potem następny. Można by tak było do końca semestru, jednak język kaszubski otwiera przed nami wiele innych możliwości, które trzeba jeszcze odkryć.

Haft kruszy barierę pokoleniową, wiele osób przychodziło i opowiadało, jak im babcia tłumaczyła, jak trzeba trzymać igłę i haftować. Wyszywanie uczy też cierpliwości, poznania kultury, ale najważniejsze jednoczy wszystkich przy wspólnym stole, wspólną pracą.

/Anna Jereczek/

Powiązane artykuły :